SPOTKANIE Z POEZJĄ AGNIESZKI OSIECKIEJ

 

 

„Pijmy wino za kolegów, którym szczęścia w życiu brak”, „Niech żyje bal, bo to życie to bal jest nad bale”, „Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma”, „Tak bym chciała damą być, ach, damą być”- to tylko niektóre z powszechnie znanych polskich piosenek. Z reguły zastanawiamy się, kto napisał piosenkę, która jest przebojem. Otóż, Agnieszka Osiecka - poetka i autorka bardzo wielu tekstów piosenek!

25. lutego 2016 na przygotowane spotkanie z poezją Agnieszki Osieckiej zaprosiliśmy Dyrekcję Zespołu Szkół Ekonomicznych, Grono Pedagogiczne oraz uczniów z klas pierwszych. W programie artystycznym przedstawiono twórczość pisarki, wybrane utwory poetyckie oraz muzyczne.

Osiecka jest pierwszą damą polskiej piosenki powojennej. Siła piosenek Agnieszki polega na celności słowa, lekkości pióra, poczuciu humoru oraz wielkiej wrażliwości. Miała niezwykły dar utrwalania czasu, oddania nastroju chwili. Agnieszka Osiecka studiowała dziennikarstwo i reżyserię w szkole filmowej w Łodzi. Andrzej Wajda uważał, że będzie kiedyś świetnym reżyserem. Poszła inną drogą. Wajda nadał tylko jej imię bohaterce „Człowieka z marmuru”- dziewczynie niespokojnej, wrażliwej, dążącej do prawdy.

Osiecka mówiła: „Osobliwa jest moja przygoda z piosenką. To miał być flirt obliczony na długie wakacje, a wyszło małżeństwo na całe życie”. Jako młoda osoba wdarła się z impetem do warszawskiego środowiska artystycznego drugiej połowy lat 50. Ubiegłego wieku i została w nim do końca. Zawsze twórcza, niespokojna, z nowymi pomysłami. Jej piosenki są mocno osadzone w życiu, ale jednocześnie bardzo uniwersalne, bo dotyczą spraw podstawowych - miłości, szczęścia, zazdrości, samotności itp. Wiele piosenek to tzw. „ever greens”, czyli wiecznie zielone, wiecznie młode.

Zostawiła około dwóch tysięcy piosenek, wspomnieniowe książki, musicale. Posługiwała się piękną polszczyzną. Pisała skrótami i celnie - jak w haśle reklamowym, które wymyśliła dla amerykańskiego koncernu „Coca-cola to jest to”. Wiele pięknych i trafnych fragmentów jej piosenek funkcjonuje dzisiaj w języku, np. „czy te oczy mogą kłamać”, „mężczyzna po przejściach, kobieta z przeszłością”,  „życie jest formą istnienia białka, ale w kominie czasem coś załka”.

Agnieszka Osiecka była przedstawicielką klasycznej cyganerii współczesnej - żyła dniem obecnym, nie przywiązywała wagi do pieniędzy, dóbr materialnych czy miejsca pobytu. Miała natomiast bardzo wielu przyjaciół, kochała ludzi, lubiła się bawić, czasem się kłóciła, zawsze otwierała przed nimi drzwi swego domu.

Poetka lubiła żyć, lubiła świat ze wszystkimi jego słabościami, śmiesznostkami, zakrętami. Ale jednocześnie miała w sobie świadomość przemijania i śmierci. Przemijanie - to dla niej było odchodzenie miłości, odchodzenie młodości.

W spotkaniu z poezją Agnieszki Osieckiej wzięli udział: Estera Ofiara, Alicja Ochman, Katarzyna Rzeczkowska, Olga Bazylczuk, Krzysztof Dziurdzia, Daria Klisz oraz Patryk Kurdzielewicz. Młodzież została przygotowana przez panią Marzenę Bojanowską.

W programie wykorzystano utwory Agnieszki Osieckiej: wiersze: Szukam wiatru w polu, Chciałeś, Na zakręcie, Jeżeli jest, Co się nażyłam, Zapachy ziemi, Jeszcze zdążę oraz teksty piosenek: Wariatka tańczy, Gołębi song, Miasteczko cud oraz Dobranoc, Panowie.

Marzena Bojanowska