WYCIECZKA INTEGRACYJNA KLASY 1 TE2 DO KARPACZA

 

 

W dniach 1. – 3. października 2014 klasa 1 TE2 wraz z wychowawcą Łukaszem Lesiów udała się na wycieczkę integracyjną do Karpacza. Ze Świdnicy wyjechaliśmy o godzinie 10.00. Karpacz przywitał nas piękną pogodą. Pierwszy dzień był przeznaczony na spacer po Karpaczu. Dużą atrakcją okazał się tor saneczkowy. Ci bardziej odważni jeździli po kilka razy. Po czasie wolnym przeznaczonym na obiad, udaliśmy się do schroniska. Nikt nie spodziewał się, że męska część wycieczki wraz z Alicją postanowią ugotować obiad w schronisku. Wielkim zaskoczeniem okazało się, jak chłopaki pochwalili się w pierwszy dzień pysznym risotto z kurczakiem. Na marginesie dodam, że drugiego dnia były naleśniki z parówką, zapiekane w serze. Po prostu wypas.

Następnego dnia postanowiliśmy udać się na Śnieżkę (1602 m n.p.m.) Po niecałych trzech godzinach marszu, szlakiem czarnym, cel prawie udało się osiągnąć. Najtrudniejszy odcinek był na samym początku w Białym Jarze, gdzie zadyszka dała znać o sobie. Pogoda nie pozwoliła nam na zdobycie samego szczytu, ponieważ gęsta mgła i deszcz zatrzymała nas na dłużej w schronisku „Dom Śląski” pod samą Śnieżką. Jako drogę powrotną, postanowiliśmy udać się szlakiem niebieskim wiodącym Grzbietem Karkonoszy przez „Strzechę Akademicką” i pięknie położoną „Samotnię” w Kotle Małego Stawu. Po prawie sześciu godzinach wędrówki powróciliśmy do schroniska. Wieczór minął na przygotowaniach do otrzęsin oraz wspólnej integracji przy bardzo pomysłowych zabawach Pani Pedagog Jadwigi Wróblewskiej, jak również wspólnemu muzykowaniu klasy.

Trzeci dzień to piękne chwile w hotelu Gołębiewski, gdzie znaczna część korzystała z atrakcji jaką niewątpliwie jest Aquapark, a reszta delektowała się luksusowym wnętrzem hotelu przy porannej kawie i herbacie podanej po królewsku. Wszystko, co dobre, szybko się kończy i nasza wycieczka szybko zleciała.

Pragnę serdecznie podziękować klasie za wspaniałe chwile, bardzo dobre zachowanie, jak również nauczycielom, którzy chętnie włączyli się i bardzo pomogli w zorganizowaniu tej wspaniałej wycieczki, Pani Jadwidze Wróblewskiej i Panu Bogusławowi Pokorze.

Łukasz Lesiów

 

 

 

Więcej zdjęć z galerii.