„Można odejść na zawsze, by stale być
blisko”
ks. Jan Twardowski
POŻEGNANIE
PANI PROFESOR ANNY FRANKOWICZ
24. maja 2014 roku pożegnaliśmy Panią Annę Frankowicz
-
wieloletniego nauczyciela
Zespołu Szkół Ekonomicznych
Mgr Anna Frankowicz
- absolwentka
naszej szkoły urodziła się w Gdańsku. Przez pewien czas przebywania w Czarnym
Borze koło Kamiennej Góry, na początku lat 50. przeprowadziła się wraz z
rodziną do Świdnicy złożywszy egzamin dojrzałości w Zespole Szkół
Ekonomicznych, podjęła swoją pierwszą pracę w Fabryce Wagonów w Świdnicy,
była cztery lata referentką ekonomiczną w dziale głównego technologa. W
latach 70. studiowała początkowo w Pradze, w dawnej Czechosłowacji, następnie
w Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Po uzyskaniu stopnia magistra była
przez rok pracownicą Kombinatu Budowlanego w Wałbrzychu. W 1976 r.
została zatrudniona w ZSZ jako wykładowczyni przedmiotów zawodowych. Uczyła
arytmetyki gospodarczej, księgowości, finansów, mechanizacji prac
obrachunkowych, a następnie rachunkowości i arytmetyki. Była przez wiele lat
aż do przejścia na emeryturę przewodniczącą Komisji Przedmiotów Zawodowych i
opiekunką pracowni rachunkowości. W przeszłości prowadziła kółko statystyczne
i ekonomiczne. W latach 80. niejednokrotnie podnosiła swoje kwalifikacje i
doskonaliła umiejętności zawodowe. Odbyła studium podyplomowe w Krakowie,
ukończyła kursy obsługi komputerów w Mińsku Mazowieckim oraz kursy
rachunkowości w Lublinie i Mińsku Mazowieckim. Miała duże osiągnięcia w
nauczaniu swoich trudnych przedmiotów. Mgr Anna Frankowicz
lubiła swoją pracę, która dawała jej pełną satysfakcję. Nie ograniczała się
do przekazywania wiadomości, starała się nauczyć młodzież logicznie myśleć,
samodzielnie dochodzić do określonych stwierdzeń i wyciągać wnioski z rozpatrywanych
przesłanek. Uważała, że nauczyciel powinien ukazywać uczniom pozytywne wzory
postępowania i kształtować nie tylko ich umysły, ale i serca przez szczere
okazywanie im życzliwości i troskliwości, a także przez uczuciowe
zaangażowanie w ich sprawie. Była bardzo przywiązana do szkoły i chciała -
jak sama mówiła - „aby się w niej działo jak najdalej, żeby się poprawiły jej
finanse'', życzyła zawsze Zespołowi Szkół Ekonomicznych dobrej młodzieży i
dobrych nauczycieli. Swoją życzliwością i pogodą ducha wnosiła w życie
szkolnego zespołu dużo ciepła i serdeczności. Jolanta
Brońska i Jadwiga Wróblewska na
podstawie „Monografii Zespołu
Szkół Ekonomicznych im.
Wincentego Stysia” Aleksandra
Steca |